niedziela, 28 maja 2017

Gościnna projektantka - Yume Art

Dzisiejsze słońce zachęca bardziej do wyjścia i spacerowania niż do siedzenia przed komputerem,  ale mimo wszystko zapraszamy Was na spotkanie z bardzo utalentowaną scraperką - Yume Art!, naszą projektantką miesiąca.




Tradycyjnie, zadałam naszemu dzisiejszemu gościowi kilka pytań. Oto, co mi o sobie opowiedziała:

1. Kim jesteś? Opowiedz nam o sobie.
Cześć, jestem Zuzia, w świecie blogowym Yume Art. Jestem samoukiem scrapowym, wcześniej malowałam. Nigdy nie uczyłam się w żadnym artystycznym kierunku, ale od zawsze lubiłam twórczo zagospodarować wolne chwile. Gdy natknęłam się na scrapbooking pochłonął mnie bez reszty i jest teraz moim głównym hobby.


2.Kiedy zaczęła się Twoja przygoda z własnoręcznie robionymi pracami? Pamiętasz pierwszą z nich?
Ogólnie rzecz biorąc to tworzę od dziecka. Najpierw były to rysunki ołówkiem, później obrazy na płótnie. Jeśli chodzi o scrapbooking to pamiętam bardzo dobrze, że moją pierwszą scrapową pracą była kartka z okazji Bożego Narodzenia dla mojej koleżanki-Japonki, a że był to styczeń nie mogłam nic znaleźć i zrobiłam ją sama. Od tego się zaczęło.


3. Od czego zaczynasz nowy projekt? Skąd czerpiesz pomysły? (jeśli możesz nam zdradzić)
Hmmm… dość trudne pytanie gdyż nigdy do końca się nad tym nie zastanawiałam. Oglądam oczywiście inne prace, bo Internet jest tak pełny, że nie da się czegoś nie zobaczyć, ale głównie eksperymentuję. Biorę dostępne materiały i sprawdzam co mi z tego wyjdzie. Mam jakiś pomysł na główny motyw i dobieram resztę dodatków. Czasem potrafię przerobić całą kompozycję bo nie odpowiada mi jakiś element.

4.Czy któregoś koloru używasz w swoich pracach częściej niż innych?
Nie ma chyba takiego koloru (przynajmniej nie zauważyłam tego), ale bardzo rzadko używam bardzo wzorzystych dodatków i papierów. Raczej są one z delikatnym wzorem. Jak już wspomniałam wcześniej uwielbiam eksperymentować, więc pewnie gdybym miała w jakiejś pracy wykorzystać konkretny kolor, nie byłoby z tym problemu.


5. Bez jakiego narzędzia nie wyobrażasz sobie tworzenia swoich prac?
Nie będzie to nic nowego, ale uwielbiam gilotynę i Big Shota. Uwielbiam oba te narzędzia, gdyż bardzo ułatwiają pracę. Gilotyną mogę szybko przyciąć równo papier, a Big Shotem wyciąć potrzebny wzór. Oba te narzędzia pozwalają na szybkie stworzenie pracy.
A na zakończenie mała galeria prac naszego gościa. 




Po więcej zapraszam na bloga Yume Art - naprawdę warto tam zajrzeć!



Miłego dnia!
Aneta


Brak komentarzy

Prześlij komentarz

TOP